Miejsce: Bydgoszcz
Status: dead!
Kontakt: nie dotyczy

Bydgoszcz była na początku lat 90-tych miastem bardzo aktywnym na polskiej scenie podziemnej. Odbywały się tam duże koncerty, było też trochę zespołów i zinów. Jednym z pism ukazujących się wówczas na tamtejszym gruncie jest właśnie MORIA zine. O ile wiem, ukazało się trzy numery tegoż pisemka. W przypadku dwóch numerów które posiadam, a mianowicie 2 i 3, zwraca uwagę dość nietypowy jak na podziemne pismo skład zina – tekst przepisany jest bez marginesów i tylko w jednej kolumnie co trochę dziwnie się czyta, ale wygląda nawet interesująco. Pomiędzy szeeeeerokie wersy wplecione są nieliczne foty i małe logówki zespołów co czasami daje wrażenie że wszystko się nieco zlewa. Jak wynika jednak z wstępu do numeru drugiego, jest to efekt całkowicie zamierzony przez autorów i nawet sugerowane jest aby czytać zawartość pisma w takiej kolejności w jakiej powstało w zamyśle jego twórców. Taki koncept jakiś, który sprowadza się mniej więcej do płynnego przechodzenia pomiędzy wywiadami z różnymi grupami. Czyli pojawia się np. zdanie lub dwa że oto przepytaliśmy zespół X, ale zobaczmy co ma do powiedzenia zespół Y, który gra równie brutalnie. Pismo tworzył dość szeroki wianuszek osób, bo w przypadku numeru drugiego 4 osoby, natomiast numer trzeci złożyło 3 edytorów (w zasadzie dwóch + edytorka gwoli ścisłości).
Duży plus za logo, dziś by sie powiedziało że bardzo designerskie 🙂 Fajna czcionka.

---

---

---

---