Mayhemic Slaughter zine

Miejsce: Białystok
Status: dead!
Kontakt: nie dotyczy

Jeden z najstarszych polskich zinów, a na pewno, obok ETERNAL TORMENT, najbardziej profesjonalne pismo z końca lat 90-tych jakie znam. Wystarczy tylko wspomnieć że większość ówczesnych zinów to było kilka, kilkanaście stron, niemrawo przepisanych na maszynie i zawierającyh w większości przypadków biosy albo przedruki z zagranicznych pism pokroju niemiecki Metal Hammer czy Kerang szmuglowanych przez granice Żelaznej Kurtyny. W przypadku MS zine, jest zupełnie inaczej, pismo zrobione z głową, przemyślane i starannie złożone, a do tego napisane po angielsku… Jedyne co typowe dla okresu kiedy pismo sie ukazało to skład zespołów – większość z nich przepada już obecnie w mrokach niepamięci…. Pierwszy numer, jak głosi okładka dedykowany jest grupie MAYHEM, która wita z okładki i z którą jest obszerny wywiad wewnątrz pisma. O ile dobrze kojarzę fakty i jakieś fotki dostępne w internecie, to edytor MS był nawet gościem Euro w Norwegii, ale to już temat pewnie na zupełnie inną opowieść, my wróćmy do zina. Kolejny numer ukazał się jako split zine z innym pisem z Białegostoku – METALLIC BUTCHER, również publikowanym w języku Szekspira… Tym sposobem powstała taka oto nietypowa hybryda :-), pismo stanowiące jednoczesnie numer drugi MS zine i numer trzeci MB zine. Według wstępniaka założeniem edytorów było wzmocnienie siły przekazu poprzez połaczenie sił. czy to się udało? Trudno ocenić, sądze że oba numery były raczej kierowane na Zachód Europy i tam trzeba by szukać odpowiedzi…Co w dwójce? Znów MAYHEM, ale tym razem wywiad z Dead’em przeprowadzony przez niejakiego Hogge Hakanssona, niezbyt wysokich lotów. Poza tym całe stadko skandynawskich tuzów – wystarczy spojrzeć na rozpiskę przepytanych m.in. Immortal tuz po zmianie nazwy z Amputation, Unleashed, Merciless itepe itede. Pismo znów solidnie zrobione i z bardzo mocnym składem zespołów – to na plus, na minus trzeba zaliczyć wielkość czcionki, która jest pomniejszona do przesady więc trudno sie rozczytać, zupełnie brak jest również polskich zespołów… Nie jestem pewien czy w tym momencie kończy się historia tego pisma, bo we wstępniaku jest od razu zapowiedż kolejnego numeru – na wrzesień 1991, podobnie jak zapowiedź wyjazdu do Norwegi, Szwecji i Finlandi w poszukiwaniu „morbid acts”….Czy tak się stało?


MAYHEMIC SLAUGHTER zine 1
Rok: 1988
Format: A5
Stron: 56
Język: angielski

Death Power, Agressor, Angel Death, Skitzo, Deadly Manover (bio), Tyrranicide, Cremains (bio), Agathocles (bio), Kinetic Dissent (bio), Hellwitch, Anacrusis, MAYHEM, Slambodies, No Fraud (bio), Groovy Aarovark (bio), Death Peed (bio), Greeting Death (bio), Rattus (bio), Outrage, Insanity, Slashing Death, Vacant Grave (bio), Burnt Offering (bio), Lord Crucifer (bio), Matricide (bio), Attitude, Mutilated, Volcano (bio), Minotaur, Bloody Anger, Annihilator (bio), Oblivion (bio), Accused, Imperator, Cremains, Wreckage (bio), Nuclear Death (bio), Dream Death, Creepin Death, THRASHER DEATH, Reactor (bio), Black Prophecies (bio), Merciless Death, CORONER, Asphyx, The Corpse (bio), Loudblast (bio), Od Jutra (bio), Condemnation (bio), DETHRONER (bio), Necrodeath (bio), Mortuary (bio), Live: Metal Fire – Białystok88 (Amen, Guardian, Dethroner, Dictator, Merciless Death, Slashing Death), Imperator, Markiz de Sade)


MAYHEMIC SLAUGHTER zine 2 (split z METTALIC BUTCHER)
Rok: 1990
Format: A5
Stron: 56
Język: angielski

Condemnation (bio), Possessed (bio), The Coup of Grace (bio), Lord of Putrefaction, Carcass, Merciless, Necrophilac (bio), Bolt Thrower, Sentenced, Amorphis, Cadaver, Tormentor, Necrophobic, Rottrevore, Mayhem, Unleashed, C.O.D., Prophecy of Doom, Immortal, Dark Throne, Abominog (bio), Old Funeral, Darkened, Embalmed (bio), Traumatic, Edge of Sanity, Masacre (bio), Tormentor

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *